Dziś w USA zmarł amerykański polityk pochodzenia polskiego, doradca prezydenta Jimmiego Cartera, Zbigniew Brzeziński.
Zawdzięczamy mu powstrzymanie inwazji ZSRR w Polsce w grudniu 1980. (Pod Pilawą stacjonowały wtedy wojskowe pociągi z żołnierzami radzieckimi, a solidarnościowcy obawiali się zsyłki, do której podżegali komunistyczni sąsiedzi).
Jan Paweł II podczas pierwszej wizyty w USA wystosował do Zbigniewa Brzezińskiego specjalne zaproszenie na uroczystą kolację, aby podziękować za - jak ćwierkały o tym rzymskie wróble - wsparcie dla wyboru Polaka-papieża.
Andrzej Dobrowolski
.